Hurra!
Jestesmy w opustoszalej wioseczce, mieszkamy w malym bialym domku, a od naszego okna do brzegu morza jest jakies 30 m. Fale kolysza nas do snu!
Bartek kazal dopisac: probuja nas orznac na kase na kazdym kroku.
Ale na pustej plazy jest mnostwo krabow i sa kolibry i fajnie jest!