Geoblog.pl    patatasbravas    Podróże    Peru    IQUITOS
Zwiń mapę
2012
18
maj

IQUITOS

 
Peru
Peru, Iquitos
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 14308 km
 
Odkad lata temu obejrzalem po raz pierwszy Fitzcarraldo Wernera Herzoga (do dzis moj ulubiony film) marzylem o tym, by poplynac Amazonka i dotrzec do Iquitos. Zadne inne pragnienie podroznicze nie dorastalo mu do piet. Trudno wiec opisac co czulem,gdy w piatek w poludnie wplywalismy do portu najwiekszego miasta na swiecie, do ktorego nie mozna dotrzec droga ladowa. Ponad 400 000ludzi w sercu dzungli. Port jest ogromny, pogrozony w absolutnym chaosie,plywaja po rzece na tej wysokosci ogromne transportowce i malutkie czolna, tragarze prosto ze swoich lodzi wskakuja na nasz poklad i lapia banany,psy szczekaja,naganiacze krzycza o najlepszych hostelach, a my wysiadamy poszerokim na 20 centymetrow trapie prosto w bloto.Potem mototaxi (samochodow jest bardzo niewiele -wszystko przeciez trzeba sprowadzic rzeka) i w droge docentrum. Miasto zachwyca.Gwar, palmy, kolonialne budynki, uliczni sprzedawcy, tlok, rzeka (!). I powietrze jak dzungli,ktora czycha doslownie za rogiem. Na glownym placu zelazny dom' -zaprojektowany p´rzez Eifla (tego od wiezy) i sprowadzony w kawalkach przez oceani selwe w czasach najwiekszej swietnosci,czyli goraczki kauczukowej. zostajemy tu na cale 5 dni,wypelnione spacerami, poszukiawniem dobrego jedzenia, wycieczka na farme motyli (i przytulek dla dzikich zwierzat odzyskanych z czarnego rynku). A po 3 dniach przenosimy sie z naszego tymczasowego hostelu do miejsca, ktore w jakis sposob wienczy caly etap wyprawy.
I tak, dzieki Ewie, zdecydowalismy sie na ta podroz. Przemierzylismy tysiace kilometrow, przejechalismy przez Andy, plywalismy Amazonka, przeszlismy to wszystko o czym mogliscie czytac,a teraz siedzimy w Casa Fitzcarraldo, spimy w apartamencie,ktory zajmowal klaus Kinski podczas krecenia najlepszego filmu swiata ( :) ),gosci nas Walter Saxer -producent przez lata wspolpracujacy z WerneremHerzogiem, wspinamy sie na szczyt 4 pietrowegodomku na drzewie. za oknem palmy, a ocelot wlasnie zjada swoje sniadanie. Naprawde jestem w siodmym niebie.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
patatasbravas

Ewa i Bartek
zwiedzili 2% świata (4 państwa)
Zasoby: 24 wpisy24 21 komentarzy21 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
30.04.2012 - 25.05.2012